Quentin to około 18-letni wałach, który jest ślepy na jedno oko. Został bardzo skrzywdzony przez ludzi, nie widzi najprawdopodobniej na skutek uderzenia. Człowiek, który mu wyrządził tak wielką krzywdę, odebrał mu w ten sposób pół świata. Całe szczęście, że miał wsparcie w swoim przyjacielu Plenerze, który był jego przewodnikiem. Koń ma bardzo wyeksploatowane stawy z powodu zbyt ciężkiej pracy i jest nieufny w stosunku do ludzi, bo nadal pamięta przez co przeszedł, a my możemy się jedynie domyślać szczegółów tego dramatu. Quentin jest pięknym tarantem. Uwielbia smakołyki i domaga się ich głośno kopiąc w drzwi swojego boksu.
Plener – to przyjaciel Quentinka, ponad 20-letni ogier. Jest uosobieniem spokoju. Na pewno miał kiedyś swojego opiekuna i wygrał niejedną nagrodę niosąc na grzbiecie ludzi. Świetnie skacze, co stanowi dla nas pewien kłopot, ponieważ wymaga specjalnego ogrodzenia. Ktoś go porzucił na starość i oddał prosto w ręce handlarza. Plenerek bardzo długo był smutny, wpatrzony gdzieś w dal – jakby na kogoś czekał. Tęsknił na pewno za swoim opiekunem. Po naszym dramatycznym apelu Plenerek znalazł wspaniałych rodziców adopcyjnych, którzy regularnie spędzali z nim każda wolną chwilę, przywracając mu wiarę w ludzi. Znów stał się szczęśliwym konikiem. Los bywa jednak okrutny. Ukochany Tata adopcyjny Plenerka zmarł nagle w grudniu 2017 roku. To był dla nas szok i potworny cios dla konia, który znów popadł w ciężką melancholię i bardzo posmutniał. Na szczęście Plenerek ma również Mamę adopcyjną, która stara się w tej dramatycznej sytuacji poświęcać konikowi jeszcze więcej czasu, aby nie czuł się opuszczony. Plenerek to koń, który kocha towarzystwo ludzi. Niestety starość jest okrutna, Plener ma zwyrodnienia stawów spowodowane nadmierną eksploatacją i zbyt ciężką pracą.
